Wypalanie sadzy w kominie
Kiedy stosujemy paliwa o względnie dużej zawartości wody (torf, węgiel brunatny, świeże drewno), wówczas powstaje sadza mazista, twarda bądź szklista. Tego rodzaju osad może ulec samozapaleniu. Jest to wyjątkowo groźne zjawisko, które może skutkować pożarem i rozerwaniem komina.
Sadzę ciężko jest usunąć przy pomocy szczotek wycierowych. Kominiarze posługują się w takich sytuacjach metodą tzw. wypalania. Wypalanie sadzy w kominie odbywa się metodą tradycyjną bądź za pomocą gazów płynnych.
Przygotowanie do wypalania
Zanim zaczniemy wypalanie sadzy w kominie, trzeba sprawdzić stan techniczny komina i jego odporność na wysokie temperatury. Wszystkie materiały łatwopalne powinny być usunięte od ścian kominowych. Każde pomieszczenie, przez które przechodzi przewód kominowy, musi być dostępne w czasie wypalania. Trzeba pamiętać też o zgłoszeniu terminu i miejsca wypalania straży pożarnej i służbie porządku publicznego.
Bezpośrednio przed przystąpieniem do wypalania należy sprawdzić, czy nie powstały nowe przeszkody, które mogłyby utrudnić przebieg prac w bezpiecznych warunkach. Należy umożliwić dostęp do wszystkich części komina. Każdy zbędny otwór musi zostać zamurowany. Następnie powinno się rozmieścić sprzęt gaśniczy na dachu i w miejscach zagrożonych pożarem. Należy również przygotować zaprawę wraz z cegłami oraz narzędzia murarskie (w momencie, gdy odbywa się wypalanie sadzy w kominie, mogą powstać pęknięcia ścian).
Wypalanie kominów gazem płynnym
Wypalanie powinno odbywać się odcinkami (kondygnacjami), zaczynając od kondygnacji górnej. Jest to metoda bezpieczniejsza niż stosowane często wypalanie przewodów od ich podstawy, przy zastosowaniu paliw stałych. Na zestaw urządzeń do wypalania gazem składają się:
- wąż gazowy opleciony taśmą metalową,
- kołowrót kominowy z łańcuchem stalowym,
Jeśli chodzi o sprzęt kominiarski, trzeba uwzględnić: przecinak, młotek, przepychacz, zmiotkę kominiarską, gracę naramienną i komplet linowy. Później wykonujemy następujące czynności:
1. Ustawiamy kołowrót na głowicę komina.
2. Opuszczamy łańcuch stalowy do podstawy komina.
3. Mocujemy do łańcucha głowicę palnikową.
4. Wyciągamy do wylotu komina głowicę wraz z wężem znajdującym się w przewodzie kominowym.
5. Podłączamy węża do butli gazowej.
Po otwarciu zaworu i włączeniu gazu należy uregulować ciśnienie. Stopniowo opuszczamy palnik i zarazem przez dolny otwór wyciągamy węża gazowego. Dla prawidłowego wykonania tych czynności konieczny jest udział trzech osób, z których jedna powinna monitorować cały proces. Należy usuwać na bieżąco opadającą sadzę i żar.
Tradycyjne wypalanie kominów
Proces ten przebiega odwrotnie niż opisany powyżej – od podstawy w kierunku wylotu kominowego. Do wypalania używa się paliwa stałego lub ciekłego. Na zestaw urządzeń składają się: komplet linowy, graca naramienna, przepychacz, zmiotka, lina kominiarska z bolcem, łańcuch obciążony kulą, miotła trzonowa, kilka kul żeliwnych i siatka druciana. Taki sprzęt pozwoli nam wyeliminować zagrożenie w postaci iskrzeń lub zatkań komina.
Do wypalania paliwem płynnym używa się specjalnego aparatu (z manometrem), który może być zastąpiony przez lampę lutownicę. Również i w tym procesie konieczny jest udział co najmniej trzech osób. Jedna z nich przebywa na dachu, druga – w miejscu rozpalania, a przebiegiem robót kieruje mistrz kominiarski. Dym powinien wydobywać się z przewodu kominowego w sposób równomierny i szybki. Wówczas mamy pewność, że sadza nie zatyka przewodu. W pewnych warunkach może ona zatkać cały przewód. Kiedy widzimy pierwsze symptomy zatykania się przewodu, należy wrzucić do środka jedną lub więcej kul kominiarskich. Cząstki żarzącej się sadzy powinno się przykryć za pomocą siatki drucianej, a gdy zauważymy pęknięcia powodujące szczeliny powyżej trzech milimetrów w zewnętrznej ścianie kominowej, należy je od razu likwidować za pomocą zaprawy glinianej.
Kiedy ogień osiągnie wylot przewodu kominowego, a iskrzenie i dymienie ustanie, wypalanie sadzy w kominie można uznać za zakończone.
Działania porządkowe
Przewody kominowe powinny być dokładnie oczyszczone z wypalonej sadzy. Wszystkie negatywne skutki wypalania muszą być zlikwidowane. Wszelkie otwory i szczeliny w ścianach kominowych należy zamurować. Gdy urządzenie grzewczo – kominowe zupełnie ostygnie, można opuścić miejsce wypalania. Trzeba również powiadomić wszelkie służby, które były informowane o podjęciu prac.